Bardzo podobał nam się Koloński Ogród Zoologiczny, chyba najstarszy ze wszystkich nam znanych. 150 lat tradycji widać na każdym kroku. Mamę zachwyciła troskliwość organizatorów o roślinność, przewyższająca niejeden ogród botaniczny, a dla dzieci plac zabaw utrafił dokładnie w aktualną fascynację- pociągi:
Wyobrażam sobie jaką mieliście frajdę w zoo!! Pozdrawiam babagaba
OdpowiedzUsuńZdjęcie małego goryla patrzącego z niemą prośbą jest cudowne.
OdpowiedzUsuńZwiedzać zoo lubimy w rodzinie wszyscy, więc odkrywanie nowych jest rzeczywiście miłe.
OdpowiedzUsuńA gorylątko właśnie zakończyło posiłek u mamy, która zajeła się własnym, a tym była ... cebula.
Mnie fasynuje w tym zdjęciu brzuch poporodowy...